trứng gà rán ngải cứu
(omlet z bylicą)
2 jajka
spora garść młodych liści bylicy
mała cebula
sól, pieprz
łyżka oleju do smażenia
Bylicę umyć i osuszyć. Cebulę pokroić w kostkę, liście podobnie drobno. Do warzyw wbić jajka, przyprawić i wymieszać. Na patelni rozgrzać olej, wylać całą masę. Smażyć na niewielkim ogniu pod przykryciem, aż spód będzie lekko rumiany, a wierzch ścięty. Przełożyć na drugą stronę i podgrzewać jeszcze chwilę. Kroić przed podaniem.
To moje ulubione proporcje, w których jajek jest tylko tyle, żeby posklejać resztę składników. Oczywiście można zrobić odwrotnie i po prostu doprawić omlet niewielką ilością zieleniny. A dla urozmaicenia wypróbować dodatek czosnku, ostrych papryczek albo nawet soku z cytryny.
Podobnie robię wszystkie zielone omlety. Zrobię i ten z bylicą.
OdpowiedzUsuńBylicowa zupa z jajkiem wyszła mi całkiem fajnie. Dodałam odrobinę piołunu i było ok.
Dodatek piołunu polecam wszystkim osobom starszym i mającym problemy z trawieniem.
Nawet najzieleńszy placek jajeczny jest w końcu tylko omletem. ;)
UsuńCieszę się, że zupa się sprawdziła.
Boję się piołunu. Ale może odrobinę..
UsuńJa nie namawiam! Ale i nie odradzam. ;D
UsuńJeśli szukacie jakieś dobrej patelni to ja wam polecam w stu procentach https://europ24.pl/patelnie/zeliwne .Wiem że dużo osób to kupuje w obecnych czasach.
OdpowiedzUsuń