Głodnik, niby że taka „jałowa” zupa na wodzie. O tej porze roku najsłuszniejsza. Są liście, korzenie, jest kolor i chrupie.
chłodnik z liśćmi rzodkiewki
pęczek botwiny
0,5 litra wody
0,5 litra kefiru albo maślanki
duży ogórek
pęczek rzodkiewki razem z liśćmi
garść (dzikiego) szczypiorku
jajko do każdej porcji
sól
Jajka ugotować na twardo. Botwinę i liście rzodkiewki starannie umyć, żeby wypłukać piasek. Małe buraki odciąć i pozbawić korzonków, pokroić w cienkie plasterki, nać dość drobno posiekać. Oddzielnie posiekać liście rzodkiewki. Do wrzącej osolonej wody wrzucić botwinę razem z burakami, gotować 2 minuty. Po tym czasie wyłączyć i dodać liście. Odstawić do wystygnięcia. Ogórka i rzodkiewki pokroić w ćwierć- albo półplasterki, szczypiorek tak, jak zwykle. Wszystkie składniki: kefir, jajka, wywar i warzywa schłodzić w lodówce. Przed podaniem wymieszać, a do każdej porcji włożyć jajko.
wiosenna zupka
OdpowiedzUsuń