Nasz ulubiony współlokator miał w zwyczaju pytać gości kawa z mlekiem, czy z cukrem?. No to idąc tym tropem – pomidory z solą czy z pieprzem? Dla mnie z pieprzem, wyłącznie.
Wizja lekkiej kolacji miała postać sałatki z pomidorów z kwiatami wiesiołka. Czerwono-żółte nasycone barwy. Ale po deszczowym dniu kwiaty były zmaltretowane i nasiąknięte wodą, a w dodatku jakiś łąkowy bukieciarz przetrzebił kwitnące łodygi tak, że z daleka nie było ich prawie wcale widać. Postanowiłam zamienić kwiaty na młode torebki nasienne. Cała roślina, może oprócz surowych nasion, ma pieprzowy posmak – najbardziej wyczuwalny w korzeniach (opis tutaj).
Torebki są smaczne, dopóki są elastyczne, a nasiona jeszcze się nie
wykształciły. Ponieważ wiesiołek może być jedzony na surowo, dobrym
sprawdzianem jest nadgryzienie wątpliwego owocu. Włóknisty
z wyraźnymi ziarnami będzie zbyt stary, żeby go przyrządzać.
W praktyce najlepiej wybierać łodygi ciągle kwitnące i zbierać
kilka najwyższych owoców zaraz pod kwiatami, albo wybierać
jasnozielone z samego czubka. Kolory torebek na łodydze mogą być
wskazówką – często zmieniają się ku górze: żółtawy,
ciemnozielony, jasnozielony. Odrobinę podobne do owoców są też
nierozwinięte pąki kwiatowe, jednak one poza inną konsystencją
mają długi ogonek.
sałatka „pomidory z pieprzem”
2 pomidory
duża garść młodych owoców wiesiołka
listki bazylii
oliwa z oliwek, musztarda (sarepska i francuska)
Torebki nasienne obgotować około 5 minut w posolonej wodzie. Składniki sosu, czyli oliwę i dwa rodzaje musztardy, połączyć w jednolitą emulsję – najłatwiej wstrząsając w małym słoiku, można też dodać do nich odrobinę wody. Warzywa wymieszać i polać sosem.
Owoce wiesiołka dwuletniego (Oenothera biennis) z wody przypominają trochę pieprzną fasolkę szparagową. I potwierdza się, że wrażliwość na ten pikantny smak jest różna u różnych osób – do tego stopnia, że niektórym trudno go w ogóle wyczuć, podczas gdy dla innych zbyt ostra jest najmniejsza część.
bardzo ciekawe dzieki
OdpowiedzUsuń