sobota, 14 marca 2015

oskoła

Nie­da­leko stąd. Niby trwa astro­no­miczna zima, a już wio­snę łapie się w butelki po mine­rałce.
Pyta­łam, jak plony. 5 litrów na dobę.


sok z brzozy, oskoła, brzoza brodawkowata


Oba spo­soby nie szko­dzą zdro­wemu, wyro­śnię­temu drzewu. Można na zakoń­cze­nie akcji wspo­móc goje­nie maścią ogrod­ni­czą, ale lepiej nie prze­kom­bi­no­wać z czo­po­wa­niem otworu, żeby nie spo­wo­do­wać infek­cji grzy­bicz­nej.





Ile to się ludzie naprze­kle­jali w necie tek­stów o magicz­nych wła­ści­wo­ściach soku brzo­zo­wego i cud-kura­cjach. A to pro­ste. Szklankę soku dzien­nie, dopóki jest. Na przed­nówku to świetne źró­dło mikro­ele­men­tów.

1 komentarz: