Niedaleko stąd. Niby trwa astronomiczna zima, a już wiosnę łapie się w butelki po minerałce.
Pytałam, jak plony. 5 litrów na dobę.
Oba sposoby nie szkodzą zdrowemu, wyrośniętemu drzewu. Można na zakończenie akcji wspomóc gojenie maścią ogrodniczą, ale lepiej nie przekombinować z czopowaniem otworu, żeby nie spowodować infekcji grzybicznej.
Ile to się ludzie naprzeklejali w necie tekstów o magicznych właściwościach soku brzozowego i cud-kuracjach. A to proste. Szklankę soku dziennie, dopóki jest. Na przednówku to świetne źródło mikroelementów.
No to czekam do przyszłego roku :)
OdpowiedzUsuń